poznaj bytom

Bytom

Bytom to jedno z najstarszych miast na Górnym Śląsku. Prawa miejskie uzyskało już w 1254 r. Ma swoją niezwykle ciekawą i bogatą historię. Pierwotny gród bytomski był ulokowany na Wzgórzu św. Małgorzaty, lecz został zniszczony przez hordy wojowniczych potomków Dżingis Chana. Później, w nieco nowej lokalizacji miasto wspaniale się rozwijało dzięki podziemnym pokładom srebra. Pomimo okresu rozbicia dzielnicowego kusiło wielkim, wręcz legendarnym bogactwem swoich mieszkańców. Miało swoje różane wzgórze (Rossberg), piękne, kwiatowe wzgórze (Schönberg) oraz otoczone legendami Sójcze Wzgórze, związane z postacią św. Jacka, ze swoim źródełkiem i magicznymi kamyczkami w kształcie łez. Miasto obłożone przez papieża klątwą przeżyło okres stagnacji. Otoczone średniowiecznymi murami obronnymi, z których do dzisiaj zachowały się niewielkie fragmenty, gościło przyszłego papieża, ostatniego wielkiego mistrza krzyżackiego, władców Polski i wiele innych znanych postaci. Przez wiele lat było prywatnym miastem rodu Henckel von Donnersmarck. Zryte podziemnymi korytarzami fascynowało i przerażało swoimi legendami. W podziemnym świecie żywi toczyli boje z umarłymi. Miasto było świadkiem przemarszu wojsk szwedzkich, napoleońskich, austriackich, pruskich i wielu innych. Doświadczyło przeróżnych tragedii, epidemii chorób i aktów nienawiści.
    

Począwszy od drugiej połowy XVIII w. dynamicznie się rozwijało, co było efektem gwałtownego wzrostu wydobycia rud żelaza i węgla kamiennego. Wypełniło się kopalnianymi szybami, dymiącymi kominami hut i robotniczymi osiedlami. Pozwoliło na zbudowanie wielkich fortun takim, jak Karol Godula, rodom Thiele von Winckler czy też Schaffgotschom, a właściwie pewnemu śląskiemu Kopciuszkowi. W XIX w. gwałtownie wzrosła liczba jego mieszkańców. Na ulicach było słychać śląską gwarę, jak również języki niemiecki i polski. W 1869 uzyskało własne połączenie kolejowe. Pod koniec XIX w., zarządzane przez genialnego nadburmistrza stało się piękne, a jednocześnie niezwykle nowoczesne. Miało swoją lożę masońską, własny garnizon wojskowy, linie tramwajowe, sprawnie działająca kanalizację i jedną z pierwszych w tej części Europy oczyszczalnię ścieków. Na ulicach zagościła przepiękna secesja.


Później stało się areną walk politycznych, a bezpieczeństwo mieszkańcom próbowały zapewnić wojska francuskie i brytyjskie. Przeżyło okres powstań śląskich i plebiscytu, w efekcie którego pozostało po stronie niemieckiej jako Beuthen O.S. W okresie 20-lecia międzywojennego, otoczone z trzech stron polską granicą, stało się wizytówką Niemiec. Uzyskało wtedy szereg nowoczesnych i reprezentacyjnych budowli. Później, w okresie brunatnego szaleństwa, zapłaciło swoją straszliwą cenę za trwającą wojnę. W 1945 r. zostało okrutnie zniszczone i zdewastowane. Po wojnie znalazło się w granicach państwa polskiego, a część jego mieszkańców zmuszono do wyjazdu. Funkcjonując w ramach górnośląskiego przemysłu ciężkiego nadal się rozwijało, choć teraz w dość rabunkowym tempie. Wydane na pastwę okrutnej eksploatacji stopniowo upadało i stawało się coraz bardziej ponure i szare. Bezpowrotnie utraciło swój przepiękny kwartał zabudowy mieszkalnej i użytkowej.


Tak było do początków III RP, gdy przeszło swoją transformację ustrojową i gospodarczą. To po raz kolejny zmieniło oblicze miasta, choć oznaczało wiele bolesnych problemów. Obecnie Bytom stara się powrócić do dawnej świetności, choć w wielu aspektach jest to już niemożliwe. Miasto po raz kolejny zmienia swoje oblicze i stara się opowiedzieć swoją historię.