Aleja Legionów Gimnazjum Polskie

Budynek Prywatnego Gimnazjum Polskiego na zdjęciu archiwalnym

W okresie międzywojennym bytomskim ośrodkiem polskości był gmach redakcji „Katolika” przy Kurfürstenstrasse 21 (przy obecnej Alei Legionów) wraz z polską biblioteką liczącą ponad 2 tys. tomów. Mieszkająca w Niemczech ludność pochodzenia polskiego starała się zapobiec działaniom Niemców tworząc polskie przedszkola, powszechne szkoły prywatne, szkoły zawodowe, gimnazja męskie i żeńskie, własne kursy językowe oraz uniwersytet ludowy (chodzi o UL) w Bytomiu. Plan nauczania dla polskich szkół mniejszościowych opracowano już w 1924 r. Jednakże od 1933 r. dzieci posługujące się językiem polskim poddano silnym represjom. Stosowano kary fizyczne i psychiczne, rodziców zastraszano groźbą utraty pracy, a w szkołach wprowadzono meldunek specjalny (niem. Sondermeldung) czyli właściwie system denuncjacji, dzięki któremu niemieccy uczniowie mogli zadenuncjować swoich kolegów posługujących się językiem polskim.

Najważniejszym chyba elementem kształtowania polskiej świadomości narodowej w Bytomiu było uruchomione w 1932 r. Gimnazjum Polskie, które funkcjonowało do wybuchu wojny i zostało oficjalnie zamknięte w dniu 2 września 1939 r. Powstało pomimo tego, że władze niemieckiej rejencji opolskiej zrobiły wiele, aby do tego nie doszło. Hrabia Ernst von Matuschka, ówczesny radca rejencji opolskiej, próbował nawet zastraszania rodzin, które miały zamiar wysłać swoich synów do Polskiego Gimnazjum. Dnia 2 listopada 1932 r. prezesowi Związku Polskich Towarzystw Szkolnych w Niemczech Janowi Baczewskiemu został wręczony akt powołania Polskiego Gimnazjum w Bytomiu. Uroczystość otwarcia miała miejsce w Bytomiu w dniu 8 listopada 1932 r. Tego dnia o godz. 9.30 w Kościele Św. Trójcy przy ul. Piekarskiej zgromadzili się uczniowie, ich rodzice, a także liczni członkowie polskich organizacji, dziennikarze oraz grono profesorskie z pierwszym dyrektorem szkoły Miłoszem Sołtysem, a właściwie urodzonym we Lwowie Wiktorem Pawłem Nechay de Felseis (1895-1940). Po mszy świętej uczestnicy uroczystości przeszli pochodem ulicą Tarnogórską do budynku szkoły. W jej auli zgromadziło się ok. 500 osób. O godz. 11.00 rozpoczął się tam historyczny akt duchowej odnowy Polaków w Niemczech. Po oficjalnej uroczystości chór „Halka” odśpiewał pieśń „Uroczysty w szkolnym życiu dzień„. Normalna praca ruszyła w dniu 9 listopada. Dyrektor Nechey był porucznikiem rezerwy Wojska Polskiego i pracownikiem w Katedrze Geologii i Paleontologii na Politechnice Lwowskiej.

Budynek Gimnazjum Polskiego na zdjęciu archiwalnym

W 1932 r. w szkole rozpoczęło naukę blisko 100 chłopców, z których większość pochodziła z polskiego gimnazjum w Lublińcu (szkoły działającej po polskiej stronie granicy). W 1922 r. została zawarta pomiędzy stroną niemiecką i polską konwencja genewska, która nakazywała poszanowanie praw mniejszości narodowych. Dotyczyło to również spraw oświaty. Obowiązywała do 1937 r. W 1930 r. w Niemczech zawiązano Komitet Obchodu 25-lecia walki o Szkołę Polską, które jako priorytet postawiło sobie utworzenie polskiego gimnazjum w Niemczech. Fundusze na działalność komitetu maił zapewnić Związek Polaków w Niemczech oraz polski rząd. Przeprowadzono zbiórkę pieniędzy, a zebraną kwotę przeznaczono na powołanie Funduszu Szkolnictwa Polskiego za granicą.

Nazywano ją różnie:

•           Prywatne Gimnazjum Polskie,

•           Wyższa Szkoła Prywatna z językiem polskim wykładowym,

•           Prywatne Gimnazjum z polskim językiem nauczania,

•           Prywatna Szkoła Wyższa dla Chłopców z polskim językiem nauczania,

•           Private Oberschule fur Jungen mit Polnischer Unterrichttssprache Beuthen O/S.

Budynek „Katolika” na zdjęciu archiwalnym

Na potrzeby funkcjonowania szkoły zakupiono budynek, gdzie niegdyś znajdowało się wydawnictwo „Katolika”, na zbiegu Alei Legionów (niem. Kurfürsternstrasse) i Strzelców Bytomskich (niem. Ostlandstrasse). Pierwszym kierownikiem tej szkoły był Miłosz Sołtys. Ostatnim Piotr Miętkiewicz, pierwszy powojenny prezydent Bytomia. Do polskiego gimnazjum wstępowała młodzież po ukończeniu czwartej klasy szkoły powszechnej, po złożeniu pisemnego egzaminu z języka niemieckiego oraz rachunków. W latach 1935-1939 świadectwo maturalne otrzymało 64 abiturientów, a do szkoły uczęszczało nieco ponad 500 uczniów. Młodzież uczęszczająca do tej szkoły, a mieszkająca daleko od Bytomia, miał w mieście dwa swoje internaty:

•           w budynku dawnego Konsulatu Polskiego przy Gliwitzerstrasse 17 (Gliwicka) – obecnie Gliwicka 10,

•           w budynku Towarzystwa Bursy Polskiej przy Eichendorfstrasse 22 (obecnie Olejniczaka) – obecnie budynek Urzędu Stanu Cywilnego.

   W 1933 r. w bytomskim gimnazjum było już ponad 150 chłopców. W latach 1932-1933 szkoła nazywała się Prywatnym Gimnazjum Polskim, a w latach 1934-1939 Wyższą Szkołą Prywatną z polskim językiem wykładowym, choć stosowano także inne nazwy. Władze niemieckie odmawiały jednak bytomskiej placówce szkolnej nadania praw szkoły publicznej, co wiązało się z ogromnymi trudnościami dla jej absolwentów. W dniu 18 kwietnia 1935 r. ustalono, że bytomskie gimnazjum otrzymuje takie same prawa jak Niemieckie Gimnazjum w Chorzowie, czyli prawa szkoły średniej przygotowującej do studiów uniwersyteckich. W bytomskiej placówce dominowali nauczyciele posiadający polskie obywatelstwo. Ich typowaniem zajmowało się śląskie kuratorium oświaty, ale nie tylko (oprócz śląskiego kuratoria oświaty w Małopolsce, Wielkopolsce i na Kresach Wschodnich). Pewnie starano się wysłać do Bytomia najlepszych nauczycieli, by byli wizytówką polskiego szkolnictwa. Każdy z kandydatów na nauczyciela musiał wyrazić na to zgodę, gdyż liczono się, że praca w niemieckim mieście oznacza spore niebezpieczeństwo. Zezwolenie na pracę w Bytomiu oraz na zamieszkanie (wraz z rodziną) wydawały niemieckie władze – na pracę kuratorium oświaty, a na pozwolenie na pobyt policja. Pracownikom bytomskiego gimnazjum stwarzano duże trudności w wyjazdach na stronę polską. Prowadzeniem Polskiego Gimnazjum w Bytomiu zajmowało się Polsko-Katolickie Towarzystwo Szkolne. Placówce szkolnej nie wolno było kolportować polskich książek i czasopism.

Budynek dawnego „Katolika” i Gimnazjum Polskiego obecnie

Dyrektor Wiktor Paweł Nechay de Felseis zdołał przezwyciężyć trudności związane z początkowym okresem istnienia szkoły. Znacznie powiększono liczbę uczniów i nauczycieli. Wywalczono dla gimnazjum prawa publiczne. Wiadomo jednak, że Nechay nie zdobył sobie przychylności całego grona nauczycielskiego, a także niektórych przywódców ruchu polskiego na Górnym Śląsku. Dochodziło do wielu nieporozumień. W dniu 16 stycznia 1936 roku został zmuszony do rezygnacji z bytomskiej placówki. Jego następcą został Florian Kozanecki. Ten wytrzymał do czerwca 1937 r. W 1948 r. został nagrodzony Złotym Krzyżem Zasługi. W dniu 31 stycznia 1936 roku Nechay wyjechał do Katowic, gdzie objął stanowisko kustosza i kierownika działu przyrodniczego w Muzeum Śląskim. W 1939 r. brał udział w kampanii wrześniowej. Dostał się do sowieckiej niewoli. Zginął w 1940 r. w Katyniu. W 1939 r. znalazł się na niemieckiej liście gończej, przeznaczony do aresztowania i do likwidacji. Ostatnim dyrektorem Polskiego Gimnazjum w Bytomiu został Piotr Miętkiewicz, późniejszy powojenny prezydent Bytomia.

   W 1937 r. na terenie Niemiec wprowadzono zakaz noszenia mundurów przez polskich harcerzy, co znacznie podcięło skrzydła tej dość liczebnej organizacji. Polska szkoła w Bytomiu decyzją władz niemieckich została zamknięta we wrześniu 1939 r. System polskiego szkolnictwa powszechnego w Niemczech ostatecznie anulowano zarządzeniem z dnia 21 marca 1940 r. Po wojnie jej tradycje kontynuowała szkoła przy ul. Strzelców Bytomskich (obecnie I LO), które miałem zaszczyt ukończyć.

   Wojna zebrała swoje krwawe żniwo. Jeden z nauczycieli tej szkoły, urodzony w 1905 r. Stanisław Olejniczak, w 1944 r. zginął w KL „Buchenwald„. W tym samym obozie w 1942 r. rozstał się z tym światem urodzony w 1883 r. Antoni Józefczak, który był zarządcą internatu. Urodzony w 1903 r. w Bługowie w Wielkopolsce ksiądz Franciszek Reinhold Nawrot, który z tytułem prefekta uczył w bytomskim gimnazjum religii, zginął w maju 1942 r. w KL „Dachau„. Jan Smoleń, urodzony w 1901 r. w Łysej Górze, od 1935 r. pracował w tej szkole jako nauczyciel matematyki, chemii i fizyki. W czasie wojny był prześladowany przez Niemców. Po jej zakończeniu został kuratorem śląsko-dąbrowskiego okręgu szkolnego w Katowicach. W dniu 28 czerwca 1945 r. zginął w wypadku samochodowym w Bytomiu-Karbiu. Pochowano go w Katowicach.

  W 1945 r. tradycje Gimnazjum Polskiego w Bytomiu przejęło I Liceum Ogólnokształcące w Bytomiu przy ul. Strzelców Bytomskich. W 1946 r. owa szkoła przyjęła za patrona Jana Smolenia i tak jest do dzisiaj.

Grono nauczycielskie Gimnazjum Polskiego w Bytomiu